Polsko-irańskie zbliżenie
Zwiększenie bezpieczeństwa i nawiązanie kontaktów biznesowych, to główne cele ostatnich wizyt dwóch wysokich rangą irańskich ministrów. Jako pierwszy przybył do Polski Abdoreza Rahmani Fazli, minister spraw wewnętrznych Islamskiej Republiki Iranu. Kilka dni później gościliśmy w Warszawie Mohammada Javada Zarifa, szefa irańskiej dyplomacji wraz z liczną grupą przedstawicieli irańskiego biznesu.
Owocem pierwszej wizyty jest umowa o współpracy w zakresie zwalczania przestępczości zorganizowanej pomiędzy Polską i Iranem. Uroczyste podpisanie dokumentu przez ministrów spraw wewnętrznych obu krajów nastąpiło 23 maja. Celem umowy jest zapobieganie i zwalczanie przestępczości, w tym wykrywanie sprawców czynów zabronionych. Poprzez współpracę służby obu krajów zwalczać mają w szczególności przestępstwa o charakterze zorganizowanym o skali międzynarodowej.
Jest to druga tego typu umowa zawarta pomiędzy naszymi państwami. Pierwszym takim dokumentem było Memorandum o porozumieniu między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Islamskiej Republiki Iranu o współpracy w zwalczaniu nielegalnego obrotu środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi i prekursorami z 11 lipca 2005 r., które weszło w życie 4 lutego 2008 r.
Abdoreza Rahmani Fazli spotkał się również z polską minister cyfryzacji, w celu omówienia kwestii zwalczania przestępczości w cyberprzestrzeni. Odwiedził ponadto centrum szkolenia policji w Legionowie, gdzie rozmawiano na temat współpracy policyjnej obu krajów, a także wizytował podwarszawskie centrum rehabilitacji osób uzależnionych.
Pogłębienie i rozszerzenie wzajemnych relacji między Polską i Iranem dopełniła oficjalna wizyta szefa irańskiej dyplomacji. Mohammad Javad Zarif przebywał w Warszawie w dniach 29-30 maja. Minister spraw zagranicznych Iranu uczestniczył w Polsko-Irańskim Forum Gospodarczym, które specjalnie na tę okoliczność zorganizowała Polska Izba Gospodarcza z jej odpowiednikiem z Iranu (Iran Chamber of Commerce, Industries, Mines and Agriculture) i Polsko-Irańską Izbą Gospodarczą (PICC) we współpracy z Ministerstwem Rozwoju Polski i Ambasadą Iranu w Warszawie.
Zarifowi towarzyszyła ponad stuosobowa delegacja, głównie przedsiębiorców z Iranu i przedstawicieli sektora bankowego. Uczestniczyli oni w rozmowach B2B film polskich i irańskich. Goście z Iranu reprezentowali takie sektory gospodarki, jak: finanse; przemysł papierniczy i drzewny; części zamienne do samochodów; sprzęt i wyposażenie dla przemysłu petrochemicznego (nafta, gaz); technologie innowacyjne, IT; transport (głównie kolejowy); infrastruktura; górnictwo (maszyny i usługi); sektor rolno-spożywczy (produkty i urządzenia); sektor medyczno-farmaceutyczny (wyposażanie szpitali i lekarstwa).
Wizytę szefa irańskiej dyplomacji w Polsce poprzedziła konferencja prasowa w siedzibie Ambasady Iranu w Warszawie. W spotkaniu z polskimi dziennikarzami wzięli udział irański minister spraw wewnętrznych i ambasador Iranu w Polsce, J.E. Ramin Mehmanparast. Obok spraw dotyczących relacji polsko-irańskich poruszono także kwestię sankcji oraz zasady współpracy międzynarodowej.
Macki zza Oceanu
W doniesieniu do trwającego od lat konfliktu na Bliskim Wschodzie, Abdoreza Rahmani Fazli nawiązał do działań Stanów Zjednoczonych, które przyczyniły się do zaktywizowania różnych grup w celu destabilizacji bezpieczeństwa w Regionie. Przypomniał między innymi niechlubną rolę USA i Izraela w podburzeniu Saddama Husajna przeciwko niepodległości Iranu. Działanie to spowodowało wieloletnią wojnę między Irakiem i Iranem (1980-1988), w wyniku której zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Znacznemu zniszczeniu uległa infrastruktura, a sam Iran stracił na tej wojnie blisko 100 miliardów dolarów.
Fazli zaznaczył, że kolejnym krokiem Stanów Zjednoczonych było nałożenie na Iran dodatkowych, bardzo dotkliwych sankcji. Odbyło się to pod pretekstem „uruchomienia pokojowego programu nuklearnego Iranu”. Minister zauważył, że w skutek tych działań Amerykanie nielegalnie rekwirowali majątek Iranu, starali się zapobiec sprzedaży irańskiej ropy naftowej, a także nałożyli ograniczenia w działalności bankowej i finansowaniu. – W ten sposób postawili przed nami przeszkodę, która miała nas pozbawić możliwości wymiany gospodarczej z pozostałymi krajami na świecie – wyjaśnił irański minister.
Nawiązując do tegorocznego porozumienia międzynarodowego dotyczącego całkowitego zniesienia sankcji na Iran, szef irańskiego MSW przypomniał, że do negocjacji doszło dzięki zaangażowaniu samych Irańczyków. – Nasze społeczeństwo nie akceptowało tej sytuacji i stanęło w obronie niepodległości Iranu. W konsekwencji sami Irańczycy doprowadzili do tego, że zmusiliśmy Amerykanów, aby zasiedli do stołu negocjacyjnego, akceptując nasze prawo do pokojowego rozwijania programu energii nuklearnej – powiedział Fazli. Podkreślił, że międzynarodowe inspekcje badające program nuklearny na terenie Iranu nie znalazły niczego niepokojącego. Zdaniem irańskiego ministra, świadczy to o tym, że Amerykanie od samego początku kłamali.
Mocarstwo z Bliskiego Wschodu
Przedstawiciel irańskiego rządu podkreślił, że obecnie większość państw na świecie akceptuje podejście Iranu, gdyż jego kraj udowodnił w praktyce zasadność swoich działań. Pytany, na ile niedawne negocjacje przyniosły efekty, szef irańskiego MSW poinformował, że z każdym dniem różnego rodzaju przeszkody i ograniczenia są zdejmowane. Zapewnił, że na obecną chwilę sytuacja w irańskim przemyśle naftowym jest bardzo dobra. Irańczycy podwoili sprzedaż ropy naftowej, w porównaniu z okresem, kiedy byli obłożeni sankcjami. Wznowiono też kontakty handlowe z innymi krajami i uruchomiono przepływy finansowe między bankami.
Abdoreza Rahmani Fazli zwrócił także uwagę na szczególną rolę Iranu w przeciwdziałaniu przestępczości zorganizowanej, w tym niezwykle skuteczne zwalczanie podziemia narkotykowego. Irański polityk zapewnił, że jego kraj jest otwarty na wszelkie rozmowy dotyczące bezpieczeństwa. W tym kontekście zaapelował do dziennikarzy, by wyraźnie odnotowali zaproszenie skierowane do krajów europejskich. Pod egidą ONZ Irańczycy chcą zorganizować w Teheranie specjalną konferencję, podczas której poruszone zostaną kwestie współpracy w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej. Iran zaprasza wszystkie kraje europejskie do współpracy w tym zakresie. Konferencja ma być zorganizowana w całości na koszt Iranu.
Minister zapełnił, że Irańczycy nie chcą, aby Europejczycy brali bezpośredni udział w walkach zbrojnych z przestępcami (Iran bezpośrednio sąsiaduje z Afganistanem, z którego wychodzi potężny szlak narkotykowy, chodzi więc głównie o narkotykowych przemytników). – To ryzyko weźmiemy na siebie. Prosimy natomiast o wspieranie nas w tym działaniu, poprzez dzielenie się potrzebnymi informacjami i dostarczając nam niezbędnego sprzętu – wyjaśnił.
Nawiązując do współpracy międzynarodowej na pozostałych płaszczyznach, Fazli wymienił podstawowe zasady, które powinny być przestrzegane. Szczególną uwagę zwrócił na to, że relacje między państwami powinny opierać się na wzajemnym szacunku i równym traktowaniu. W tym zakresie niezbędne jest przestrzeganie umów międzynarodowych, akceptowanie niepodległości kraju, brak interwencji oraz wtrącania się w wewnętrzne sprawy danego państwa, i wreszcie szacunek dla wzajemnych interesów. Zdaniem irańskiego ministra współpracę na takich warunkach kształtuje relacja z Rosją, którą Fazli określił jako bardzo dobrą. – Traktujemy Rosję jako potencjał dyplomatyczny, polityczny, gospodarczy i kulturalny, który jest do wykorzystania. Nasze stosunki z Rosją są oparte na wspólnych interesach i wzajemnym poszanowaniu. Uważamy, że taka współpraca służy pokojowi – skwitował.
Szef MSW Iranu pozytywnie odniósł się także do stosunków z Polską. Wspomniał o przeszło 540-letniej historii polsko-irańskich stosunków dyplomatycznych. Wyraził przekonanie, że relacje między naszymi krajami nieustannie się rozwijają i będą jeszcze szersze, co potwierdzają zawierane umowy i zapowiedzi kolejnych wizyt. Minister zapewnił, że w oczach Irańczyków Polska wypada bardzo pozytywnie, a ostatnia wizyta utwierdziła go w przekonaniu, że również Polacy mają pozytywne zdanie na temat Iranu.
Podobnego zdania jest ambasador Iranu w Polsce, Ramin Mehmanparast. Komentując wizyty dwóch najważniejszych członków gabinetu irańskiego rządu – czyli ministrów spraw wewnętrznych i zagranicznych – dyplomata określił te wydarzenia jako 'tydzień polsko-irański’. Z kolei Andrzej Piłat, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej zauważył, że „Polska bardzo ładnie weszła w możliwości, jakie utworzyły się w Iranie”. Na potwierdzenie swoich słów przytoczył liczebne misje gospodarcze, jakie w ostatnim czasie poprowadził z naszego kraju do Iranu.
Agnieszka Piwar
Tekst ukazał się w tygodniku Myśl Polska, nr 23-24 (5-12.06.2016)