Eurowizja 2024: niebinarny zwycięzca otrzymał od satanistki cierniową koronę
Tegoroczna reprezentantka Polski to istne beztalencie z totalnie beznadziejnym utworem. Jednak w Konkursie Piosenki Eurowizji talent muzyczny właściwie nie ma znaczenia. Dlatego nasza rodaczka próbowała dostosować się do panujących trendów: pozowała do zdjęć z tęczową szmatą, wystylizowała się na dziwadło, a nawet nosiła na nadgarstku kabalistyczną czerwoną nitkę.
Okazało się, że to nie wystarczyło. Luna (Aleksandra Katarzyna Wielgomas) nie zapuściła brody, nie przyszyła sobie penisa, nie zdjęła na scenie majtek. Nie miała więc szans wejść do finału z niebinarnymi wykonawcami czy ekshibicjonistą.
Eurowizja to największe pozasportowe wydarzenie telewizyjne na świecie. Festiwal ogląda na żywo 200 milionów widzów i jest szeroko komentowany w mediach. Żądni sławy i poklasku nieszczęśnicy gotowi są zrobić wszystko, żeby tylko tam zaistnieć. Najskuteczniejszą przepustką jest zaprzedanie duszy diabłu. A ten szyderczo rechocze, bo właśnie przestał się ukrywać i w blasku fleszy przejął panowanie nad ludzkością.
Zboczenia, dewiacje, upadek
Na Eurowizji szatan robił już konkretne podjazdy w poprzednich latach. Dla przykładu: użył zboczeńca, który obciął sobie siusiaka, żeby udawać kobietę. Szaron Kohen – występujący jako Dana International – reprezentował Izrael. Opłaciło się promować destrukcyjny transwestytyzm. W 1998 roku zdeklasował konkurencję i zwyciężył.
Innym razem skutecznie zaprzedał duszę diabłu Thomas Neuwirth. Na Eurowizji wystąpił jako „kobieta z brodą” pod pseudonimem Conchita Wurst. Dzięki zboczonemu dziwadłu w 2014 roku reprezentacja Austrii odniosła pierwsze zwycięstwo. Wurst zyskał upragnioną sławę: gościł na paradach równości w Londynie, Dublinie, Manchesterze, Amsterdamie, Madrycie, Innsbrucku i Sztokholmie, a także występował przed Parlamentem Europejskim czy w siedzibie ONZ.
Lucyfer nie spotkał się z oporem narodów śledzących konkursowe występy wysłanych przez niego narzędzi. Dlatego w 2024 roku reprezentantka Irlandii w przebraniu diabła wykonała dla niego satanistyczny rytuał. Na eurowizyjnej scenie wyła jak opętana i podświetliła pentagram, zaś spod sceny wydobyły się ognie piekielne. Irlandka Bambie Thug określa się jako osoba niebinarna – czyli ni to baba, ni to chłop.
Jako osoba niebinarna identyfikuje się też reprezentant Szwajcarii. Nemo Mettler to tak naprawdę facet, ale czego się nie robi, żeby zyskać międzynarodową sławę. Na scenie wystąpił w różowej mini spódniczce i zwyciężył w 68. Konkursie Piosenki Eurowizji.
Po ogłoszeniu wyników zakulisowej koronacji dokonała satanistka z Irlandii. Przed kamerami niebinarna baba nałożyła cierniową koronę na głowę niebinarnego chłopa. Nadejście Antychrysta objawiło się przez Eurowizję w telewizyjnej transmisji na żywo nadającej na cały świat.
Poza tym na tegorocznej edycji wystąpił ekshibicjonista. Reprezentant Finlandii – bo o nim mowa – biegał po scenie z gołą dupą. Brytyjczyk ze swoimi tancerzami odstawił pedalską orgię. Wokół duetu reprezentującego Hiszpanię pląsali tancerze w strojach prostytutek z taniego burdelu, itd, itp.
Reprezentacja ludobójców
Na imprezie samego szatana nie może zabraknąć przedstawicieli Izraela. Mowa o syjonistycznym tworze państwowym, który dokonuje ludobójstwa na narodzie palestyńskim. Mimo licznych protestów różnych organizacji, Izrael nie został zdyskwalifikowany z udziału w konkursie. Publiczność zebrana pod eurowizyjną sceną nie kryła oburzenia i wybuczała reprezentantkę zbrodniczego reżimu.
Izrael otrzymał słabe noty od jury, jednak oszałamiająco dużo punktów przypadło w SMS-owym głosowaniu widzów przed telewizorami. To tylko pokazuje ile syjonistycznego żydostwa ulokowało się po całym świecie.
Udział Izraela w Eurowizji uwypukla obłudę organizatorów konkursu. Nie chcieli zdyskwalifikować państwa dokonującego rzezi na Palestyńczykach, choć na ich wcześniejsze decyzje wielokrotnie wpływała międzynarodowa polityka. Dla przykładu: 25 lutego 2022 roku Rosja została zdyskwalifikowana z udziału w konkursie w związku z wkroczeniem wojsk rosyjskich na Ukrainę.
Rok wcześniej z Eurowizji została wykluczona Białoruś. Białorusini zgłosili wtedy piosenkę „Nauczę cię” zespołu Gałasy Zmiesta. Słowa utworu z nutką ironii nawiązywały do zamieszek z 2020 roku. Chodzi o sterowaną z zewnątrz próbę obalenia władzy na Białorusi. Wygląda więc na to, że Białorusini musieli pożegnać się z festiwalem, ponieważ ostatecznie nie dopuścili u siebie do kolorowej rewolucji.
Zgoła inaczej wyglądało to w przypadku Ukrainy, której przedstawiciele aż trzy razy wygrali Eurowizję. Towarzyszyła temu pewna zbieżność wydarzeń. Reprezentujący Ukrainę wykonawcy pierwszą wygraną zaliczyli w roku wybuchu pomarańczowej rewolucji. Kolejne zwycięstwa przypadły wkrótce po tym, jak Ukraina zmieniła swoje oblicze w wyniku przewrotu na kijowskim Majdanie oraz tuż po rozpoczęciu przez Rosję tzw. „specjalnej operacji wojskowej” na Ukrainie.
Co ciekawe, w tym roku przed samym finałem zdyskwalifikowano przedstawiciela Holandii. Z doniesień medialnych wynika, że szwedzka policja zbadała skargę złożoną przez kobietę z ekipy produkcyjnej po incydencie, do którego doszło po jego występie w czwartkowym półfinale. Podobno chodziło o jakieś słowne przepychanki.
Organizatorzy wysmarowali takie oto oświadczenie: „Utrzymujemy politykę zerowej tolerancji dla niewłaściwego zachowania na naszym wydarzeniu i jesteśmy zobowiązani do zapewnienia bezpiecznego środowiska pracy dla wszystkich pracowników konkursu. W związku z tym zachowanie Joosta Kleina wobec członka zespołu zostało uznane za naruszenie zasad konkursu.”
Szkoda, że takiej zerowej tolerancji nie zastosowali wobec reprezentanta Finlandii. Ekshibicjonista ten dokonał publicznego molestowania milionów widzów, przed którymi obnażył swoje obleśne dupsko.
Agnieszka Piwar
Nie wiedziałem że ludzie z aż tak obniżoną wiedzą na temat eurowizji tegorocznej mogą pisać aż tak bezpodstawne bzdury. Tyle hejtu i głupot jakich wyczytałem w tym artykule nie czytałem w żadnym poście innego serwisu. Ż E N A D A. Proszę następnym razem wgłębić się w temat, na który chce pani napisać artykuł. Na przykład, Bambie Thug nie przeprowadziła żadnego „rytułału”, ale to już polecam samemu przeczytać. Pozdrawiam i życzę więcej rozumu.
Tu znajdziecie profesjonalną opinię na temat Nemo:
https://www.facebook.com/jakub.burzynski.1
Nie oglądałem Eurowizji i trochę żałuję, bo jak tu mówić o czymś, czego się nie widziało. Może uda się zobaczyć finał. Teraz tylko obejrzałem to, o czym ktoś konkretnie coś napisał. Trochę inaczej widzę problem tego festiwalu.Jak rozumiem, aranżacje instrumentalne są tam wgrane i tylko wokal idzie na żywo. To co my w takim razie możemy powiedzieć o poziomie artystycznym?Można owszem, o stronie wizualnej. I to dużo))) Inna jeszcze sprawa, to polityka. Fakt, że Eurowizja w niej uczestniczy na różne sposoby. Znakomita Eden Golan ze świetną piosenką „Hurricane” oberwała za skutki całej rozróby „Hamasu”, ale sprawiedliwie przeszła do finału. Polka, z dumą odsłaniająca na back stage’u , przeważnie zakryte, części ciała, miała całkiem dobrą piosenkę „The Tower”, ale za słabe do niej warunki wokalne. A, widziałem jeszcze binarne Nemo z Szwajcarii, rzecz trudna do przełknięcia dla obrońców prawdziwej męskości i kobiecości, ale estrada, jak wiadomo, od setek lat była pod tym względem bardzo inkluzywna, więc nie ma co się oburzać, zwłaszcza, że Nemo było profesjonalne.
Generalnie myślę, ze ta cała „Eurowizja” to pretensjonalna i sztuczna zabawa, chociaż czasem fajnie zaskakuje)))
Anonim nie ma pojecia o tym, czego cywilizowany, kulturalny i inteligentny czlowiek szuka w wydarzeniu artystycznym czy dziele sztuki. Szuka on dobra, prawdy i piekna. Anonim zadowala sie zlem, falszem i szpetota. Trudno w tej sytuacji o wymine mysli i pogladow. To cytat z Wikipedii: „The Dunning–Kruger effect is a cognitive bias in which people with limited competence in a particular domain overestimate their abilities. It was first described by Justin Kruger and David Dunning in 1999. Some researchers also include the opposite effect for high performers: their tendency to underestimate their skills. In popular culture, the Dunning–Kruger effect is often misunderstood as a claim about general overconfidence of people with low intelligence instead of specific overconfidence of people unskilled at a particular task.”
To nie jest takie proste. „Anonim” nie odnosi się wytworu artystycznego, tylko do tekstu p.Agnieszki, który nie jest fachową recenzją, tylko opinią, w której Autorka powtarza swoje znane poglądy, oddalone o lata świetlne od dobra, prawdy i piękna. Szkoda, bo jakby chociaż trochę były bliżej platońskiej triady, można byłoby podyskutować merytorycznie. A tak, znowu jesteśmy w dobrze znanym kręgu negatywnego acz wielce bojowego myślenia, które ma jeszcze mniej wspólnego z muzyką niż „Eurowizja”.
Niestety obserwujemy zalew niedouków którzy brak w wiedzy i myśleniu nadrabiają krzykiem i wielomówstem. Anonim jest tego przykładem.
Oj oj mała wiedza, znikoma interpretacja, nie do nauczenia albo sama już mocno pod wpływem
Ręce opadają, czy ty masz jakąś normalną treść w tym na co zakładasz czapkę? O jaką wiedzę ci chodzi? Przecież ten „konkurs” jest taką patologią jakiej chyba jeszcze świat nie widział.
Chamstwo, głupota i brak elementarnej chociażby przyzwoitości to widać, słychać i czuć w tzw. Eurowizji 2024.
Nota bene tego plugawstwa oglądać się nie da, chyba że ktoś nie ma elementarnego poczucia piękna, harmonii i estetyki.
Ale właśnie o niszczenie piękna chodzi, które jak to słusznie zauważył Feliks Koneczny w swoim Quinkunksie (pięciomianie bytu/cywilizacji) stanowi element łaczący wartości materialne i duchowe człowieka. Zniszczenie piękna to swoisty rodzaj lobotomii, i właśnie o to mocodowcom i inicjatorom tego draństwa chodzi. Chodzi o to, żeby zrobić z ludzi bezmyślnych, posłusznych niewolników, niezdolnych do samodzielności.
Złoczyńcy nie uda wam się to.
Szanowna autorko bardzo dziękuję za rzetelny felieton.
Generalnie o tego typu kloace pisać nie warto, jednak z uwagi na to że jest to celowa polityka mająca na celu niszczenie, zniszczenie europejskiej kultury to piętnować trzeba.
Maria
No ale czego pani oczekuje po tego typu wydarzeniu? Że odwoła się do kultury muzycznej czasów anachronicznego Konecznego? Jest mnóstwo alternatywnych form w stosunku do tego show. Pytanie, czy wie o nich p. Agnieszka, którą bardziej chyba trawi antysemityzm pod płaszczykiem antysyjonizmu niż zainteresowanie muzyką.
Lemuring, zmień nick na Leming i daj spokój. Piszesz bzdury.
Eurowizja 2024 czyli propaganda w służbie polityki i LPG LGBT+RTV+EURO+AGD+
Co robi wschodni, azjatycki Izrael w Europejskie eurowizji?!
Syn Roberta Mazurka i pracownik „Weszło” Krzysztofa Stanowskiego
Jan Mazurek
ma antyrosyjskie obsesje
RODZINA AMERYKAŃSKIEGO ŻYDA WAJNSZTAJNA?
Garry Kimovich Kasparov
born Garik Kimovich Weinstein
Syn Roberta Mazurka – Jan Mazurek promuje niszczyciela porządku społecznego, terrorystę żyda Wajnsztajna czyli Harry (Truman) Garri Kasparow od szachów:
Kasparov was born Garik Kimovich Weinstein
(Russian: Гарик Кимович Вайнштейн, romanized: Garik Kimovich Vainshtein) in Baku, Azerbaijan SSR (now Azerbaijan), Soviet Union.
His father, Kim Moiseyevich Weinstein, was Jewish and his mother, Klara Shagenovna Kasparova, was Armenian.
According to Kasparov himself, he was named after United States President Harry Truman,[25] „whom my father admired for taking a strong stand against communism. It was a rare name in Russia, until Harry Potter came along.”[26]
W przyszłości chciałby pan wystartować w wyborach na prezydenta Rosji? W 2007 roku po aresztowaniach i w obliczu szykanowaniu musiał pan się wycofać.
jewrej Kasparov :
Mam zupełnie inny pomysł na swoje życie.
Wolne i w pełni demokratyczne wybory prezydenckie w Rosji to melodia dalekiej przyszłości. 😀
Nawet, jeśli Ukraina wygra wojnę, 😀
a reżim Putina upadnie, mój kraj czekają lata przemian, długim procesem będzie samo odtrucie umysłów obywateli.
[Balcerowicz będzie potrzebny:D]
weszlo.com/2024/05/13/garri-kasparow-wywiad/
O żydzie Harrym Garrim Kasparowie
Przeciętny Rosjanin nie żyje w poczuciu represji politycznych.
Cieszy się rosnącym dobrobytem, za który chwali prezydenta Putina.
Nie pojmuje, czego chce [żyd] Kasparow.
Autor: Tomasz Bielecki, wyborcza.pl, 26 listopada 2007
żyd Harry Garry Kasparow Wajnsztajn:
Dyskutowałem niedawno z żydem kryminalistą Michaiłem Chodorkowskim, byłym szefem koncernu naftowego Jukos, przeciwnikiem Kremla, moim bliskim przyjacielem.
Z żydem Chodorkowskim często powtarzamy, że to musi być ostatnie rosyjskie imperium.
Ta przydługa część historii musi się skończyć. Rosja powinna wymyślić się na nowo.
Niektóre regiony będą chciały się odłączyć.!!!
I takie ich prawo. Geografia może się zmienić. Państwo będzie mniejsze. Nic to złego, nie trzeba wiecznie trwać w przekonaniu o własnej wielkości.
Wiadomo, za najważniejszy cel stawiam sobie dołączenie Rosji do krajów cywilizowanego Zachodu.
Jeśli mi się to uda, osiągnę szczyt. Wyższy niż ten, na który wdrapałem się jako mistrz w szachach.
ROZMAWIAŁ JAN MAZUREK
Bardzo Pani dziękuję za kolejny świetny tekst nt tej kloaki. . Polecam felieton red . Jan Engelgarda: Od unii lubelskiej do … piekła. Serdecznie pozdrawiam.
Zapraszamy na
Katolicką, Tradycyjną, Łacińską Mszę Świętą Trydencką (o 17:30, 23 maja 2024 )
oraz
wykład Księdza Eugeniusza Risslinga (o 19:00)
pod tytułem
Sytuacja Kościoła w Dzisiejszych Czasach – Ważne Aspekty
Miejsce: Warszawa, ul. Krucza 17 (lokal na parterze)
Czas: 23.05.2024 Czwartek (wstęp darmowy)
Dowiesz się między innymi:
– jak w praktyce żyć po katolicku w czasach obecnego zamętu i apostazji i
obecnej sytuacji w Watykanie
Miejsce: Warszawa, ul. Krucza 17 (lokal na parterze)
Dream Loft Krucza hotel
10 min. od Parku Ujazdowskiego
Czas: 23.05.2024 Czwartek (wstęp darmowy)
Harmonogram:
17:00 Możliwość sakramentu Spowiedzi św
17:30 Klasyczna Msza św. Papieża św. Piusa V Wielkiego z kazaniem Księdza Eugeniusza Risslinga
19:00 Wykład księdza Eugeniusza Risslinga
20:00 Spotkanie i dyskusja z księdzem Eugeniuszem Risslingiem
Po wykładzie będzie możliwość zadawania pytań i spędzenia czasu z księdzem Eugeniuszem Risslingiem
i innymi osobami.
Ksiądz Eugeniusz Rissling
Ja szem tak zapytowywuję- jakim to cudem Izhael leży w Euhopie? Uśś do czego to doszło! 😉